JAK UNIKNĄĆ WYNIKÓW POZORNIE NEGATYWNYCH W BADANIU MYKOLOGICZNYM?

Przygotowanie do badania mykologicznego to bardzo ważny aspekt diagnostyki paznokci. Pytacie o to bardzo często: widzę, że jest grzyb jak nic, a w badaniu nic nie wyszło. Dlaczego?

Temat jest bardzo obszerny i żeby to szczegółowo wyjaśnić można by napisać książkę. Ważne, żeby go dobrze zrozumieć, by wiedzieć jak przeprowadzać prawidłowo diagnostykę zakażeń grzybiczych paznokci. Te aspekty będą omówione bardzo szczegółowo w kursie Grzybica w praktyce podologicznej – skuteczne terapie onychomykozy w ujęciu holistycznym, który już pod koniec maja będzie w sprzedaży. Zajmie się tym przecudowna Ania Kudła – totalna pasjonatka analityki medycznej i miłośniczka grzybów. Wytłumaczy Wam wszystko tak, że nie będziecie mieć już żadnych wątpliwości jak prawidłowo przeprowadzać badanie mykologiczne.

Jednak, wiem jak duży jest to problem dla wielu osób, dlatego już teraz przygotowałam małą ściągę z kilkoma wskazówkami, które pomogą Ci w prawidłowym pobieraniu materiału mykologicznego:

  • nigdy nie pobieraj materiału frezem, by nie niszczyć strzępek grzybni,
  • kawałki paznokcia nie nadają się do badania,
  • materiał pobiera się z warstwy onychodermalnej, 
  • materiału musi być odpowiednio dużo, żeby analityk mógł przeprowadzić dokładne badanie,
  • należy odczekać 4 tygodnie od odstawienia jakichkolwiek leków przeciwgrzybiczych, 
  • aceton, lakiery i inne mocne środki nie powinny być używane minimum 7 dni przed pobraniem materiału, 

Warto również pamiętać o tym, że wyróżniamy dwa badania: bezpośrednie oraz hodowlę. Zlecenie obu badań znacząco zwiększa jakość uzyskanego wyniku. 

Co ciekawe wyniki nie są tylko pozornie negatywne, czasami są pozornie… pozytywne! 

Dlatego, że grzyby są wszędzie, również w naszej naturalnej florze skóry. Przy zastosowaniu niskiej jakości podłoży mogą wyrosnąć grzyby nie chorobotwórcze, a fizjologiczne.

×
×

Koszyk